Uwaga, zły pies! – taka tabliczkę można znaleźć na wielu płotach okalających prywatne posesje. Ale czy na pewno te psy są takie złe? Wiadomo, że to taki straszak na tych, którzy chcą wtargnąć do naszego ogrodu lub domu. Pies, to nie system zabezpieczający, to żywe stworzenie, które potrzebuje tego, aby zapewnić mu odpowiednie warunki.
Aby zachować bezpieczeństwo i dla psa, i dla ludzi przychodzących pod dom, siatka ogrodzeniowa powinna być na tyle wysoka, aby pies nie mógł go przeskoczyć. Najlepszymi warunkami dla psa jest zbudowanie mu wygodnej budy i kojca, w którym zamyka się zwierzę, kiedy nie chcemy, aby biegało po całej posesji. Przywiązywanie psa do łańcucha jest dla niego niekomfortowe. Prawo reguluje tą kwestię – pies nie może być przywiązany dłużej niż 12 godzin na dobę a łańcuch nie może być krótszy niż trzy metry.
Jeśli dom nie jest ogrodzony a istnieją obawy, że zwierzę może uciec, można zastosować niewidoczne ogrodzenie. Działa ono podobnie jak elektryczny pastuch dla zwierząt hodowlanych, ale jest znacznie bardziej bezpieczne dla zwierząt. Pies dostaje specjalną obrożę, która emituje sygnały dźwiękowe, gdy zbliża się do granicy działki. Jeśli przekroczy zakazaną granicę, obroża wyśle sygnał elektostatyczny o małej mocy, który zniechęci psa do takich wycieczek, bo jest bardzo nieprzyjemny. W ten sposób pies nie ucieknie na ulicę i nie będzie stanowić zagrożenia dla obcych.
Dla małego psa zagrożeniem może być nawet oczko wodne. Pies, który znakomicie się bawi traci czujność i instynkt samozachowawczy, może wpaść do wody. Aby uniknąć dramatycznych skutków takiej wpadki, trzeba zabezpieczyć wszystkie zbiorniki wodne. Oczka wodne należy ogrodzić płotkiem lub rozłożyć na nich siatki ochronne – poziomo, i przymocować do podłoża. Należy również zamykać psa w trakcie stosowania oprysków ochronnych na rośliny. Psy czasami jedzą trawę, więc mogą się zatruć.