O bezpieczeństwo swoich domów powinni dbać szczególnie ci, którzy posiadają w nich przedmioty rzadkie i drogie: kolekcje złożone z unikatowych dzieł sztuki czy innego rodzaju zbiory. Należy jednak zabezpieczyć się nie tylko przed kradzieżą, lecz także na wypadek kradzieży. Nigdy nie możemy bowiem być w stu procentach pewni, że nasze domowe systemy zabezpieczeń zdołają powstrzymać złodzieja. W tym celu warto zadbać o odpowiednie skatalogowanie naszych zbiorów.
Podstawą zabezpieczania naszych kolekcji powinna być szczegółowa dokumentacja kolekcji, która pomoże policji w poszukiwaniu naszej własności oraz utrudni przestępcy jej sprzedanie. Co więcej, często brak takiej dokumentacji naszych rzadkich zbiorów może sprawiać problemy już nawet wtedy, gdy stróże prawa odzyskają skradzione przedmioty. W tym wypadku bowiem będziemy musieli się natrudzić, aby udowodnić, że to rzeczywiście nasz zbiór antyków czy monet. Jednym słowem: stworzenie dość szczegółowego katalogu naszych drogocennych kolekcji powinno stanowić podstawowy sposób ich zabezpieczania.
Co powinno się znaleźć w takiej dokumentacji i jak ją wypełnić, jeśli nie znamy się na danych przedmiotach, bo na przykład odziedziczyliśmy je po jakimś przodku–zapaleńcu? Z pomocą przychodzi nam chociażby program Bezpieczne Zbiory – Bezpieczne Kolekcje, przygotowany we współpracy z Komendą Główną Policji, co zapewnia nam, że przygotowana w ten sposób dokumentacja zostanie zaakceptowana przez stróżów prawa i dostarczy im wszystkich potrzebnych informacji.
Żeby skatalogować własną dokumentację wystarczy wejść na stronę bezpiecznezbiory.eu, gdzie znajdziemy przygotowane do tego formularze, które wystarczy wypełnić na komputerze. W razie jakichkolwiek wątpliwości twórcy strony przygotowali również poradnik wypełniania owego formularza. Jeden plik przypadać ma na jedno skatalogowane przez nas dzieło sztuki czy element kolekcji. Taką kartę katalogową przechowujemy na swoim komputerze (bądź na pamięci zewnętrznej poza domem, aby zmaksymalizować bezpieczeństwo kolekcji) lub w formie wydruku (również najlepiej poza miejscem zamieszkania), a przekazujemy ją w ręce policjantów dopiero wtedy, gdy skatalogowane dzieło zostaje skradzione.