Brama wjazdowa w domku jednorodzinnym to obowiązkowy element wyposażenia. Ochrona posesji jest kwestią kluczową, z tym faktem nie można polemizować. I jakkolwiek żadna brama nie zlikwiduje zagrożenia, to jest tak samo istotna, jak drzwi frontowe.
W gruncie rzeczy standardem stały się bramy automatyczne. Sterowane są pilotem bądź włącznikiem, zamontowanym na przykład w garażu lub domu. Jest to olbrzymie ułatwienie przede wszystkim dla kierowców, którzy nie muszą wysiadać z auta, by zostawić posesję bezpieczną. Takie bramy podzielić można na dwie główne kategorie:
- Bramy wjazdowe rozwierane, czyli składające się z jednego bądź dwóch skrzydeł. Umocowane do ogrodzenia bądź słupków na zawiasach, otwierają się do boku;
- Bramy wjazdowe przesuwne, czyli składające się najczęściej z jednego tylko skrzydła, które odblokowując wjazd, chowa się za ogrodzeniem. Z tego względu polecana jest raczej na małe działki, gdzie nie zawsze jest miejsce, by zamontować wersję rozwieraną;
Konstrukcja tych drugich opiera się najczęściej na mechanizmie szynowym. Powoduje to konieczność częstego i regularnego czyszczenia. Błoto, kamienie i inne zanieczyszczenia potrafią skutecznie zablokować całość. Mniej uciążliwa w eksploatacji jest zatem wersje pierwsza, ale jednocześnie wymaga więcej miejsca, zatem kluczową kwestią jest tutaj określenie naszych priorytetów i możliwości. Przyjęło się, że bramy drewnianej nie traktuje się jako antywłamaniowej, zatem by mieć argument w ręku podczas negocjacji stawki ubezpieczeniowej, lepiej zaopatrzyć się w wariant metalowy. Montaż automatyki bramowej można wykonać samemu.
Zwyczajowo bramy wjazdowe montowane są na równi z ogrodzeniem, ale zdarzają się sytuacje wyjątkowe, w których na przykład ze względu na ograniczone pole manewru bądź blokowanie skrzydłem sąsiednich bram trzeba całość nieco przesunąć w głąb naszej posesji. Standardowy rozmiar bram zamyka się w widełkach od 1 metra do 3 wysokości, a szerokość od 2,4 do 3,5 m. Oczywiście na zamówienie i specjalne życzenie klienta brama może zostać dostosowana niemal do każdego ogrodzenia.
Zimą bramy potrafią zastrajkować. By uniknąć kłopotów odśnieżajmy podjazd, dbać o to, by fotokomórka również nie była przykryta warstwą śniegu – ta sama zasada tyczy się szyny. Serwisanci bram często mówią o przypadku uszkodzenia mechanizmu ze względu na grubą warstwę zlodowaciałego śniegu, który zalega pod otwierającym się skrzydłem.