Posiadanie w domu sejfu najczęściej kojarzy nam się z zbudowanym w ścianę, umiejscowionym za obrazem pancernym schowkiem, w którym znajduje się masa kosztowności, a nawet sztabek złota.
Te skojarzenia pochodzą oczywiście z filmów i dlatego może wydawać nam się, że posiadanie w domu czy mieszkaniu sejfu to gruba przesada. Jednak nie do końca tak jest.
Przede wszystkim warto zwrócić uwagę na fakt, że nowoczesne sejfy mają nie tylko chronić cenne dla nas przedmioty przed złodziejami, ale również przez ryzykiem zniszczenia, na przykład w czasie pożaru czy zalania.
Zabezpieczenie mienia to sprawa kluczowa. Tym bardziej, że często najwartościowszymi rzeczami, które chcemy ochronić przed kradzieżą czy zniszczeniem, są dokumenty, istotne dane zapisane na nowoczesnych nośnikach, pamiątki rodzinne o niezwykłej wartości sentymentalnej. Nie kojarzmy więc sejfów jedynie z plikami banknotów, zdecydowanie od tego są banki.
Sejfy najczęściej zamykane są na zamek szyfrowy w wersji tradycyjnej lub elektroniczne. Te pancerne skrzynki montujemy albo do podłogi albo do ściany. Sejf nie powinien stać wolno.
Sejfy ogniotrwałe skonstruowane są w ten sposób, że nawet w ekstremalnie wysokich temperaturach, ich zawartość pozostaje nieuszkodzona.
Warto wiedzieć, że istnieje prawne rozporządzenie, w którym dokładnie określony jest limit wartości pieniężnej, jak w sejfie może być przetrzymywana.
Aby sejf spełniał wszystkie swoje funkcje w stu procentach, należy upewnić się, że posiada on odpowiednie certyfikaty, które potwierdzają, że sejf przeszedł wszystkie próby wytrzymałości i zabezpieczeń.