Pisaliśmy już o tym, w jaki sposób zabezpieczyć dom przed dziećmi tak, aby nie stało im się nic złego, jak również w chwili, gdy wyjeżdżamy na upragniony urlop. Sporo było też o „współpracy” zwierząt z czujkami ruchu i samym zabezpieczeniu mieszkania. W przypadku, gdy posiadamy dom, to pewnie mamy też przylegający do niego garaż. Czy zdawaliście sobie sprawę, że o ile domofony „jako tako” zabezpieczają przed wkroczeniem do domu intruza, o tyle w przypadku garażu już tak nie jest? Dlaczego należy zadbać o bezpieczeństwo naszego garażu?
Pierwszy powód
Garaż jest miejscem, w którym stoi nie tylko nasz samochód, ale również inne sprzęty, które mogą mieć dużą wartość. Są to kosiarki, piły spalinowe, rowery, czy też opony. Sporą część zajmują też narzędzia, zwłaszcza, jeśli mamy smykałkę do majsterkowania.
Drugi powód
Często nie zamykamy bramy garażowej, zwłaszcza, jeśli jesteśmy w domu, czy wykonujemy prace w ogrodzie, tudzież w okolicy. Jesteśmy przekonani, że w momencie, gdy jesteśmy w pobliżu, to naszemu samochodowi i sprzętom nic nie grozi. A wystarczy chwila nieuwagi, żeby złodziej odjechał naszym samochodem, zwłaszcza, jeśli zostawiamy kluczyki w stacyjce (sic!).
Trzeci powód
Przez garaż włamać się najłatwiej. Dlaczego? Bo złodziej ma wokół siebie sprzęty, które mu to ułatwią. Wystarczy, że je dobrze wykorzysta. Dlaczego jeszcze? Bo często nie zamykamy drzwi, prowadzących z garażu do domu – wystarczy, że złodziej schowa się w garażu i poczeka, aż wyjdziemy z domu lub położymy się spać, a rano może spotkać nas niemiłe zaskoczenie.
W jaki sposób zabezpieczyć garaż, żeby o niemiłych niespodziankach nie mogło być mowy? Zadbajmy przede wszystkim o solidne drzwi i zamki, których nie da się tak łatwo rozbroić. Równie istota jest brama garażowa, która powinna stanowić kolejną barierę, a nie nic nie znaczą przeszkodę, którą można łatwo pokonać. Możemy również przemyśleć kwestię zamontowania alarmu. Jednak tak naprawdę bezpieczeństwo zależy w dużej mierze od nas. Jeśli będziemy pamiętali o tym, żeby zamykać samochód, a już na pewno nie zostawiać kluczyków w stacyjce, oraz będziemy mieli „oczy dookoła głowy”, to o kradzieży czegokolwiek nie powinno być mowy.